Forum zsech.forumoteka.pl Strona Główna zsech.forumoteka.pl
Forum uczniów i nauczycieli ZSECh
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wyższość mężczyzny nad kobietą i odwrotnie.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum zsech.forumoteka.pl Strona Główna -> Religia i problemy filozoficzne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baczek
Prze Ziom :)
Prze Ziom :)


Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 589

PostWysłany: Pon Paź 09, 2006 7:31 pm    Temat postu: Wyższość mężczyzny nad kobietą i odwrotnie. Odpowiedz z cytatem

No właśnie, jak to wygląda u Was, jak w społeczeństwie, jak jest teraz w XXI wieku, czym się różnimy (oprucz tych oczywistych cech fizycznych), etc.

Dodane po 2 godzinach 27 minutach:

Przedstawię Wam taką małą ciekawostkę jak to się miały sprawy kobiet w starożytnej Asyrii ( :


Jeden z tekstów źródłowych przygotowania do matury z Historii:

" (...) bardzo źle przedstawia się sytuacja prawna kobiet w Asyrii. W kodeksie ogłoszonym w roku 1000 p.n.e. przez króla tego państwa, Tiglatpilezara I, uznano kobiety za źródło wszelkiego zła i odmówiono im jakichkolwiek praw osobistych. Kobieta przez całe życie niczego prawie nie posiadała, gdyż wszystko należało albo do jej ojca albo do synów. Rozporządzanie przez nią czymkolwiek na własną rękę uważane było za kradzież i surowo karane. Mężowi wolno było znęcać się nad żoną: mógł także wedle swego widzimisię opuścić ją i pozostawić bez środków do życia. Porzucona kobieta musiała czekać na męża przez co najmniej 5 lat; potem wolno jej było zawrzeć nowy związek, ale gdy pierwszy mąż rozmyślił się i powrócił, mógł odebrać ją drugiemu jako swoją własność. Zgwałcenie kobiety uważano za przestępstwo godzące w prawa mężczyzny, którego władzy podlegała, toteż w odwet za to mąż lub ojciec poszkodowanej miał prawo zgwałcić żonę lub córkę sprawcy tego czynu. Niezamężna ofiara gwałtu zobowiązana była do poślubienia gwałciciela, gdyć nie będąc dziewicą, traciła w oczach innych mężczyzn wszeklą wartość jako kandydatka na żonę. Prawa Tiglatpilezera I regulowały także życie codzienne kobiet, zakazując im pokazywać się poza domem z odsłoniętą twarzą."

M. Ciechomska, Od matriarchatu do feminizmu, Poznań 1996.

Kobity niech się cieszą, że żyją w tych czasach, a my żałujmy, że nie byliśmy Asyryjczykami... ale czy na pewno? :>[/i]
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
psychophaze
Moderator
Moderator


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 319

PostWysłany: Wto Paź 24, 2006 7:46 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niby równouprawnienie.... ale i tak kobiety mogą mniej niż mężczyźni... są inaczej postrzegane, i zawsze będą...
_________________
<b>DRUM'N'BASS
CA?Y CZASS Very Happy</b>

-->>*^*<<--

"Find me inside every heart beat,
inside every worry,
keep me in your heart again..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
bedeaniolem
Tubylec
Tubylec


Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 55

PostWysłany: Wto Paź 24, 2006 3:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

po przeczytaniu textu baczka jedyne jakie mi przyszlo ze ta asria to "napewno jakies araby",u nich te prawa sa uzywane do dnia dzisiejszego- i niech mi nikt nie wyjerzdza z wyjatkami,bo wiedze na walsne oczy jak jest..wyjatkiem jest u nich 1na200..

co do nas,ogolnei mowiac europejczykow..kobiety maja wielksze prawa,o wiele wkieksze niz jeszcze za czasow naszych matek:) chocby samotna matka,lub zycie na kocia lape,....

ja jako kobitka uwazam jednak ze w dzisiejszych czasach KOBIETA przestala byc kobieca..w czym?duzo w postepowaniu,wychowywaniu dzieci,i ogolnie zajmowanie sie rodzina-sory sama jestem"do przodu"i nieublizam bron boze kobitkom,nie...ale sama wiem po soebie jak kiedys jak bylam mala,wchodzac ze szkoly do domu czulam obiad,ciasto,..mama mimo ze pracowala miala czas i posprzatac i zrobic sniadanie,obiad,odrobic z dzieciakami lekcje,....
a teraz?na wszystko brak czasu..
bo kasa jest najpotrzebniejsza,by DAC cos dzieciom...i oboje rodzicow sie zazyna by im to ulatwic..zapomniajac co tak naprawde wplywa by dzieci mialy to co w zyciu naprawde wazne..
bo wszystko zyje,uklada sie,ksztaltuje,... w dziecinstwie
Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
MaRzEnC!a
Gaduła
Gaduła


Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 129

PostWysłany: Sob Lis 04, 2006 7:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

No czytajac tekst Baczka... doszlam do wniosku ze to absurdalne... zwlaszcza z tymi gwaltami... naszczescie wtych czasach jest to nie dozwolone i dobrze;))

A tak poza tym to mezczyzni postrzegaja nas jedynie jako kury domowe, ktore piora, pracuja, sprzataja i maja byc zawsze gotowe gdy maz chce sie kochac:P

Ale naszczscie znajda sie na swiecie kobiety sukcesu:))
I za takie babki trzymam kciuki:]

_________________
...::Lepiej Pokutowa? Za To Co Sie Zrobi?o Ni? ?a?owa? Tego Czego Sie Nie Dozna?o!!Smile))::...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Molko
Prze Ziom :)
Prze Ziom :)


Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 600

PostWysłany: Sob Lis 04, 2006 7:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

nie ma żadnej wyzszości kobiety nad męszczyzną.....naszczęscie
_________________
Did you forget to take your meds?
And the sex, and the drugs, and the contributions
Did you forget to take your meds?

I was alone, falling free
trying my best not to forget ........
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
psychophaze
Moderator
Moderator


Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 319

PostWysłany: Nie Lis 05, 2006 10:13 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale jest na odwrót :>

Mężczyzna odnajduje swoje prawdziwe szczęście. Kobieta zdradza

Pan domu = absolutny władca, wymagający posłuszeństwa... Pani domu = kura domowa...

Mężczyzna klnący = nic szczególnego... Kobieta klnąca = to nie wypada!

Mężczyzna jest dobry w łóżku. Kobieta jest dziwką.

Mężczyzna flirtuje, ew. jest podrywaczem. Kobieta się puszcza.

Mężczyzna musi sobie ulżyć. Kobieta jest niewyżyta.

Mężczyzna rozmawiający o seksie to nic nadzwyczajnego. Kobieta = zboczona jakaś.

Facet na wysokim stanowisku = zdolny, inteligentny. Kobieta dała dupy szefowi.

Mężczyźnie źle wytłumaczono. Kobieta jest tępa.

Mężczyzna zgwałcił, bo kobieta go sprowokowała.

Co o tym myślicie?:]

_________________
<b>DRUM'N'BASS
CA?Y CZASS Very Happy</b>

-->>*^*<<--

"Find me inside every heart beat,
inside every worry,
keep me in your heart again..."
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Baczek
Prze Ziom :)
Prze Ziom :)


Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 589

PostWysłany: Nie Lis 05, 2006 10:21 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:
A tak poza tym to mezczyzni postrzegaja nas jedynie jako kury domowe, ktore piora, pracuja, sprzataja i maja byc zawsze gotowe gdy maz chce sie kochac:P

Nieprawda, ja bynajmniej nie ( :

A co do tekstu Psycho, to coś w tym jest rzeczywiście.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum zsech.forumoteka.pl Strona Główna -> Religia i problemy filozoficzne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum